czwartek, 5 września 2013

Stało się- założyłam swój własny blog. Nie wiem na jak długo starczy mi zapału by opisywać rzeczywistość wokół mnie, ale... pierwsze koty za płoty.
Chcę pisać tutaj o wszystkim tym co mnie cieszy i inspiruje lub denerwuje, drażni, wkurza.
Od dziś zaczynam oswajać swój własny kawałek cyberprzestrzeni. Co z tego wyniknie- czas pokaże.

A na powitanie jedna z moich ulubionych piosenk, mój własny, prywatny manifest:

Monty Python, Always Look On The Bright Side of Life:
http://www.youtube.com/watch?v=nNr5nj_NjjQ

:)

k.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz